Trynaccacihadovaja dziaŭčynka na rovary i ŭ navušnikach pierasiakała čyhunačnyja puci na pierahonie Žerdź — Astankavičy, što prykładna za 15 kiłamietraŭ ad Śvietłahorska, kala dyziela, što ruchaŭsia. Udar pryjšoŭsia na rovar, dziaŭčynka ŭpała, ale nie paciarpieła. Na ziamli apynuŭsia i raźbiŭsia jaje mabilny telefon. Jak zatym vyśvietliłasia, junaja parušalnica vučycca ŭ siomym kłasie adnoj ź viaskovych škoł Śvietłahorskaha rajona, piša sb.by.
0
0
0
0
0
0