Matrosy na katary padpłyli da miesca bojki i adahnali varon, jakija navat u vadzie praciahvali dabivać apanienta.

Kali ŭsio skončyłasia, stała zrazumieła, što rabotniki Tavarystva vyratavańnia na vodach vyratavali maładoha jastraba-pierapiołačnika. Jaho dastavili na bierah, pakłali na travu, pakinuli pobač pitvo i ježu.

Pa ŭsim było vidać, što jastrab źniasileny, častavacca prapanavanymi jamu chlebnymi kroškami jon nie staŭ — vierahodna, drapiežniku nie nadta takaja ježa i padychodzić. Ale kali paru hadzin jastrab adpačyŭ, to z nadychodam ciemry palacieŭ.

Pa słovach ratavalnikaŭ, kryvi na ptušcy nie było. A što ptušyny drapiežnik nie padzialiŭ z varonami — zastałosia zahadkaj.

Čytajcie taksama: 

Biełarusaŭ pa ŭsioj krainie teraryzujuć vosy, a na lecišča pad Hrodnam prylacieŭ asajed

Jakaja suviaź pamiž babrami i ptuškami?

U Homieli stali štrafavać za vierabjoŭ, jakich «utrymlivajuć» u kramach

Клас
25
Панылы сорам
0
Ха-ха
1
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0