U siecivie chodziać čutki, što śmierć rabotnikaŭ VDU mahła być źviazanaja z vakcynacyjaj ad karanavirusa. Ale va ŭniviersitecie heta rašuča abviarhajuć.
«Ivanu Uładzimiraviču Mandryku było 79 hadoŭ, jon pieranios čatyry infarkty, šuntavańnie serca. Apošni raz byŭ va univiersitecie ŭ piatnicu, 26 sakavika: prysutničaŭ na radzie fakulteta, vystupaŭ, byŭ badziory. A praz dva dni stała kiepska — i jon pamior u siabie doma. Serca ŭsio ž nie vytrymała.
Z karanavirusam heta nijak nie źviazana: na kavid jon nie chvareŭ. Vakcynu rabiŭ, ale davoli daŭno i nie skardziŭsia na stan zdaroŭja paśla pryščepki», — raspaviali «Našaj Nivie» va ŭniviersitecie.
Ivan Mandryk byŭ prafiesaram kafiedry historyi i kulturnaj spadčyny fakulteta humanitarystyki i moŭnych kamunikacyj, doktaram histaryčnych navuk. Jon staŭ stvaralnikam i pieršym dyrektaram viciebskaha filijała MITSO, z 2010 hoda pracavaŭ u VDU.
Śmierć łabarantki kafiedry litaratury Śviatłany Hrabniovaj taksama nijak nie źviazanaja z vakcynaj — pryščepku žančyna nie rabiła. Va ŭniviersitecie raspaviali, što žančyna daŭno chvareła na ankałohiju, što i stała pryčynaj śmierci.
Pachavali Śviatłanu Leanidaŭnu 30 sakavika. Joj byŭ 61 hod.
