Volha raskazvaje, što jašče ŭ aŭtorak usim delehatam zrabili testy na karanavirus. U sieradu byli vyniki, i chvorych na schod u vyniku nie puścili.
«Mienavita hetym, dumaju, tłumačycca toje, što ludziej u maskach u zali amal niama. Usie adčuvajuć niejkuju rassłablenaść. Plus pracujuć kandycyjaniery, to bok pamiaškańnie pravietryvajecca. Pry hetym dosyć chaładno: mnohija pačali kašlać i čchać. Prynamsi maje susiedzi».
Zhodna z rassadkaj, Volha apynułasia pobač z Alaksandram Barsukovym.
«Napeŭna, heta zroblena ŭ vychavaŭčych metach, kab ja iznoŭ pieraabułasia», — žartuje deputatka.
Deputataŭ pačali źbirać u minskim pałacy kultury kala vośmaj hadziny ranicy, a paśla centralizavana transpartavali ŭ Pałac respubliki. Volha raskazvaje, što kali ŭsie zachodzili, to pa kraju płoščy praces kursiravali naziralniki, kab delehaty nie zhubilisia i nichto lišni ŭ pamiaškańnie nie trapiŭ. Pry hetym ad ranicy i da 15:00 delehaty siadziać na adnym miescy bieź pierapynku. Abiacany abied sarvaŭsia, bo Alaksandr Łukašenka zaciahnuŭ svaju pramovu.
«Mnohija nie rašajucca vyjści ŭ prybiralniu, tryvajuć. Mnie pašancavała, što siadžu z kraju, tamu mahu pierasoŭvacca svabodna. 50 hramaŭ u bufiecie dapamahli mnie bavić hadziny z dobrym nastrojem i dosyć badziora. U bufiecie była zaŭvažanaja nie adna ja», — raskazvaje Volha.
Volha čakaje vystupaŭ delehataŭ i kankretnych abmierkavańniaŭ, a taksama mahčymaść vystupić samoj.
«Pakul usio abstraktna. Usie kažuć dobryja słovy, žartujuć, ale nijakaj kankretyki. Ja padała zajavu na vystup. Ale mnie mohuć i nie dać słova, bo ŭžo vybilisia z raskładu. Kali ŭ mianie i budzie čas, to try chviliny. Heta vielmi mała, a chočacca skazać šmat. U cełym u mianie atrymaŭsia manałoh na temu hramadska-sacyjalnaj prablematyki i pra narodny dyjałoh.
— Tam niejak fihuruje tema hvałtu ŭ dačynieńni da mirnaha nasielnictva paśla vybaraŭ, jakuju vy raniej aktyŭna padymali ŭ Minharsaviecie?
— Tak, na hetuju temu vystuplu,kali daduć słova. Ale vielmi akuratna i palitkarektna. Zmaharam nie spadabajecca.
