Paradak u Minsku budzie naviedzieny, na toje i isnuje ŭłada. A niazhodnym čas supakoicca. Pra heta ŭ efiry telekanała «STB» zajaviŭ pamočnik Łukašenki — inśpiektar pa Minsku Alaksandr Barsukoŭ.
— Ludzi pačynajuć razumieć: a što dalej? Da čaho my pryjdziem? <…> Vy na vulicu nie vyjdziecie naohuł, budziecie bajacca, karotkimi pierabiežkami biehać. Što, viernieciesia ŭ staryja časy, jak u 1990-ja było? — zadaŭsia pytańniem pamočnik Łukašenki, adznačyŭšy, što z zatrymanych siońnia ŭdzielnikaŭ akcyi pratestu ŭ stalicy 68 čałaviek raniej užo byli sudzimyja.
Na dumku Barsukova, moładzi było b karysna pahavaryć pra žyćcio ŭ Biełarusi ŭ 90-ja hady. Jon prapanavaŭ maładomu pakaleńniu mienš siadzieć u internecie, a vyjści na vulicu i acanić realnaść samastojna.
Taksama Barsukoŭ raspavioŭ, što pa roznych kanałach ad minčan pastupaje šmat zvarotaŭ z prośbaj navieści paradak u horadzie i nahadaŭ, što na naviadzieńnie paradku ŭ stalicy Łukašenka advioŭ adzin tydzień.
Barsukoŭ paabiacaŭ zrabić usio mahčymaje, kab nie azmročyć ludziam śviata, što nadychodzić — Novy hod.
