U vytvorčaści śledčaha Niežynskaha adździeła palicyi Čarnihaŭskaj vobłaści Ukrainy znachodzicca kryminalnaja sprava, raspačataja pa č. 4 art. 186 (rabavańnie ŭ bujnym pamiery) KK Ukrainy. U ździajśnieńni złačynstva padazrajucca 46-hadovy žychar Homiela i 45-hadovy hruzin z Adesy. Paciarpiełym pa spravie pryznany miascovy 51-hadovy žychar, jaki chacieŭ abmianiać dalary na hryŭny. Pra spravy pišuć «Mocnyja naviny».
Pa źviestkach homielskaha vydańnia, padziei pačali raźvivacca dniom 8 śniežnia minułaha hoda ŭ centry horada Niežynska ŭ sałonie aŭtamabila paciarpiełaha, dzie pavinna była adbycca ździełka. U kožnaha z bakoŭ svaja viersija taho, što adbyłosia.
Fota patrulnych palicyi Čarnihaŭskaj vobłaści
Pa słovach paciarpiełaha, jon pieradaŭ valutčyku $20 tys. I naŭzamien pavinien byŭ atrymać amal 480 tys. hryŭniaŭ. Adnak toj kinuŭ jamu ŭ tvar niekalki kupiur, vyskačyŭ z sałona, pabieh da Volkswagen Touareg, jaki stajaŭ niedaloka z zaviedzienym ruchavikom, zaskočyŭ i źjechaŭ. Paciarpieły siem razoŭ streliŭ naŭzdahon złačyncam z traŭmatyčnaha pistaleta i staŭ ich pieraśledvać. Pa telefonie jon źviazaŭsia z palicyjaj, paviedamiŭ ab tym, što zdaryłasia, i daŭ prykmiety mašyny i złačyncaŭ.
Pravaachoŭniki ŭviali płan «Pierachop» i pieradali infarmacyju kaleham susiednich rajonaŭ. Uciekačoŭ zatrymali za paŭsotniu kiłamietraŭ ad Niežynaska, kali jany kinuli mašynu i sprabavali schavacca na svaich dvaich. Padčas ahladu ŭsiedarožnika palicyjanty vyjavili bolš za $30 tys., 440 tys. hryŭniaŭ, mabilnyja telefony, sim-karty, nož, piarcovy hazavy bałončyk i dźvie draŭlanyja bity: na adnoj byŭ nadpis «Saša zaŭsiody maje racyju», na druhoj — «Hruzin zaŭsiody maje racyju». Zatrymanaha biełarusa kličuć Alaksandram.
Fota patrulnych palicyi Čarnihaŭskaj vobłaści
Padazravany ŭ rabavańni hamialčanin svaju vinu nie pryznaje. Śledčamu jon rastłumačyŭ, što pryjechaŭ va Ukrainu ŭ listapadzie i zajmaŭsia abmienam valuty. U paciarpiełaha jon źbiraŭsia kupić $20 tys., ale pry abmienie nie damovilisia pra kurs dalara. Pradaviec raptam ni z taho ni ź siaho pyrsnuŭ i staŭ pahražać, a tamu jon vyskačyŭ z sałona, pabieh, zaskočyŭ u pieršuju-lepšuju mašynu, kiroŭcu jakoj skazaŭ, što jaho rabujuć. Dalej — za imi chtości hnaŭsia, jon čuŭ huki strełaŭ, a potym ich spynili supracoŭniki palicyi.
Miarkujučy pa ŭsim, viersija biełaruskaha valutčyka nie vyklikała davieru ŭ śledstva i suda. U ciapierašni čas jon znachodzicca ŭ SIZA. Jaho advakat piša skarhi na śledčaha i damahajecca zamieny miery strymańnia z utrymańnia pad vartaj na chatni aryšt.
