Adbyłosia ŭsio ŭ noč na 25 kastryčnika.
18-hadovy Pavieł Jaramiejevič uletku skončyŭ miascovy palitechničny kaledž. Paśla pracavaŭ tokaram u adnoj z budaŭničych arhanizacyj Łuninca, jak paviedamlaje «Miedyja-Paleśsie». Pavodle acenki kalehaŭ, starannaściu nie vyłučaŭsia, zatoje mieŭ tvorčuju naturu.
Pavieł padčas vučoby ŭ kaledžy
Chłopčyka jašče niemaŭlom kinuła maci. Baćkoŭ, jakich pazbavili pravoŭ, jamu zamianili babula ź dziadulem.
«Chłopiec skančaŭ kaledž, kali babula pryjšła prasić uładkavać jaho na adpracoŭku, — raspaviała «Miedyja-Paleśsiu» kaleha pa pracy i daŭniaja znajomaja chłopca. — Ja pierakanała načalstva pryniać jaho, bo viedała chłopčyka ad samaha naradžeńnia — my razam znachodzilisia ŭ radzilni ź jaho maci. Jana maci-ziaziula, kinuła syna, kali jamu 7-8 miesiacaŭ było. Baćku jon taksama nie asabliva byŭ patrebny. Abaich baćkoŭ pazbavili pravoŭ. A babula ź dziadulem ŭsio rabili dla lubimaha dziciaci… Paśla taho, jak uładkavaŭsia da nas, źnik na niekalki miesiacaŭ. Źjaviŭsia tolki ŭ vieraśni. U vyniku krychu bolš za miesiac adpracavaŭ».
U noč na 25 kastryčnika Pavieł pryjšoŭ dadomu napadpitku — u toj dzień była zarpłata. Dzied zrabiŭ unuku zaŭvahu. Nie žadajučy słuchać pavučańni, maładzion schapiŭsia za nož.
Milicyju i chutkuju dapamohu vyklikała babula. Paŭła zatrymali.
«Jon moh i zaplečnik špurnuć, i dźviaryma plasnuć. Jaho apiakunkaj była babula, my ź joj uvieś čas kantaktavali. Viedali situacyju chłopca, što raście biez baćkoŭ, tamu staralisia niejak miakčej ź im. Za čas vučoby ŭ kaledžy dvojčy byŭ datyčny da pravaparušeńniaŭ, źviazanych z ałkaholem. Kali zakončyŭ vučobu, staŭ vypivać čaściej. Jon uvieś čas chadziŭ u čornym kapiušonie, my ŭvieś čas nahadvali, što jaho treba zdymać na zaniatkach. Časta ŭžo paśla zakančeńnia vučoby prychodziŭ da kaledžu, siadzieŭ tut na łaŭcy. Adzin abo z sabakam.
Usie my vielmi spačuvajem babuli. Jana siabie nie škadavała, usio rabiła, kab unuk vyras hodnym čałaviekam», — raspaviali piedahohi politechničnaha kaledža «Miedyja-Paleśsiu».
