Pra vypadak piša miascovaje tavarystva abarony žyvioł «Dabrynia».

Źmiorzłaje i hałodnaje kaciania siadzieła kala apory mosta. Jak jano tam apynułasia, nieviadoma - vakoł vada, padabracca da apory niama nijakaj mahčymaści. Kaciania zaŭvažyła dziaŭčyna Nastaśsia i patelefanavała vyratavalnikam.

- Užo praz 30 chvilin prypłyŭ katar i kaciania było vyratavanaje! - raspaviali vałanciory «Dabryni».

Ciapier vyratavanaj žyviolinie šukajuć dom i haspadaroŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0