Padčas sustrečy sa słuchačami i vykładčykami Akademii kiravańnia Alaksandr Łukašenka raskazaŭ pra svoj pracoŭny hrafik.
U Łukašenki pacikavilisia, jak jon paśpiavaje zrabić takuju vializnuju kolkaść spraŭ i ci jość čas na adpačynak.
«U pryncypie mahu vybrać čas, kab pajści ŭ les i pasmažyć šašłyk, naprykład. Ale zahadzia, kab u mianie mierapryjemstvaŭ nie było, — raskazaŭ Alaksandr Łukašenka. — Tamu nie treba dumać, što prezident siadzić z ranicy da nočy i noč nie śpić, papiery varušyć, a potym rektara akademii prymaje, kiraŭnika Administracyi, potym kadravy dzień i hetak dalej. Usio žyćcio majo (dumaju, i inšych prezidentaŭ) — jak vaviorka ŭ kole. Uskočyŭ i krucišsia, biehaješ. Jak 25 hadoŭ možna biehać? A ty pryvyk. Koła krucicca — kudy dziavacca. Kali biehčy nie budzieš, koła budzie krucicca i ciabie kidać. Heta ład žyćcia. Ty ŭžo da hetaha pryzvyčaiŭsia».
