Śpiavak Anatol Jarmolenka śviatkuje 70-hodździe. U suviazi z hetym jon daŭ jubilejnaje intervju«Sovietskoj Biełoruśsii», dzie raskazaŭ pra los dački Alesi i pierśpiektyvy ŭnuka, dydžeja Anatola.
«— [Unuk] Anatol ŭžo vučycca na trecim kursie kaledža mastactvaŭ. Niekalki hadoŭ tamu Alesia pa siamiejnych abstavinach z mužam pajechała ŭ Aŭstryju, uziała z saboj syna, i jaho pryniali ŭ Vienskuju kansiervatoryju jak pijanista. Jamu było tady 13 hadoŭ. Jon advučyŭsia hod na padrychtoŭčym adździaleńni, jaho brali i na druhi. Ale ŭ muža Alesi da taho času skončyŭsia termin kantraktu, i im treba było adjazdžać u Minsk. Pry hetym u nas byli dumki pakinuć jaho tam i praciahnuć vučobu, praŭda, treba było surjozna bracca za niamieckuju. Ale Anatol biŭ siabie ŭ hrudzi: chaču na radzimu! Tut jon pastupiŭ u kaledž, u jaho vielmi dobryja piedahohi. Ja zadavoleny. Darečy, niadaŭna jon paśpiachova prajšoŭ na adzin prajekt u Maskvie, pa ŭmovach kantraktu, na žal, bolš vam skazać ničoha nie mahu.
— A Alesia? Jaje sychod sa sceny na piku papularnaści byŭ vielmi niečakanym. Jana vierniecca na scenu?
— Jana vielmi sumuje pa joj. Ale sprava ŭ tym, što Alesia mała ŭdzielničała ŭ vychavańni Anatola, tamu što stała hastralavała. I ŭ hety raz jana skazała: ja pavinna pastavić druhoje dzicia na nohi, a potym budu dumać pra karjeru. Jana ž sama, pa sutnaści, taksama była abdzielena baćkoŭskaj uvahaj. Jaje vychoŭvali babuli, a jana pisała nam zapisački, kab my chutčej viartalisia. Heta značyć, jana viedaje, jak dzieci chočuć być pobač z mamami, tamu pakul i pryśviačaje siabie dziciaci. Ale na ŭsich znakavych mierapryjemstvach «Siabroŭ» jana vystupaje ŭžo ciapier.
Jość i jašče adzin momant. Heta viartajučysia da temy zajzdraści. U nas praściej być synam ci dačkoj prostaha čałavieka, čym taho, chto na ŭvazie. Pastajanna davodzicca čuć u śpinu: dyk jana ž dačka Jarmolenka. Ale ž Alesia svajoj tvorčaściu dakazała, što jana sama jarkaja tvorčaja artystka. Zaraz na hetym šlachu Anatol. Choć maje dzieci i ŭnuki zaŭsiody ŭsio robiać sami, ja suprać taho, kab ciahnuć ich za vušy. Syn uvieś čas pracavaŭ u nas u ansambli, zajmaŭsia hukazapisam, ciapier taksama patrochu śpiavaje. Sam zachacieŭ.
Čytajcie taksama:
Jarmolenka: «Moža, unučka prosta ŭdała vyjdzie zamuž. Dla dziaŭčyny žanočaje ščaście važniej za karjeru»
