Festyval u Lvovie spraviŭsia sa svajoj zadačaj: pa‑nad usim panavaŭ duch raźniavolenaści i niepasrednaści, jaki ŭ Biełarusi častkova davodziłasia adčuvać chiba na siaredniaviečnych festach u Navahradku. Sa sceny hučali pieśni na biełarukaj ukrainskaj, polskaj, rasiejskaj dy francuskaj movach. Kancerty pryciahnuli ŭvahu samaj roznaj publiki — ad starych babulaŭ, da viasielnych paraŭ i maładych baćkoŭ ź dziećmi. Hledačoŭ nie napałochaŭ navat mocny doždž u pieršy dzień.
Papiaredžańnie pra ŭzmocnieny pamiežny kantrol na šlachu ŭ Lvoŭ nia spraŭdziłasia. Abiedźvie pamiežnyja słužby pastavilisia da ŭdzielnikaŭ festu maksymalna karektna. Mahčyma heta i ŭskružyła hałavu tamu‑siamu z muzykaŭ, jakija kožnyja paŭhadziny patrabavali spynicca, kab «zapravicca». Hałoŭnaja vysnova načnoj darohi ŭ aŭtobusie, poŭnym pjanych muzykaŭ — lepš nia viedać blizka tych ludziej, čyje pieśni vy słuchajecie.
Lvoŭ sustreŭ łužynami i pachmurnym niebam — doždž, jak vyjaviłasia paźniej, uziaŭ tolki nievialikuju paŭzu. Paśla zasialeńnia ŭ hatel rušyli ŭ horad. Ciažka vykazać słovami ŭražańni ad hetaha miesta, ale najpierš u vočy kidajecca jaho naturalnaść, adsutnaść štučnaha blasku. Sapraŭdny žyvy eŭrapiejski horad. I jašče adna važkaja nahoda zadumacca: amal sucelnaja ŭkrainskaja mova — z vusnaŭ minakoŭ i pradavačak u kramach, z šyldaŭ i bihbordaŭ, u toj čas jak rasiejskuju možna było pačuć chiba ad biełarusaŭ, što pryjechali na fest.
Słava Ŭkrainie!
Arhanizatarami festu «Be Free» ŭ Lvovie vystupili «Eŭraradyjo», «Biełaruskaja muzyčnaja alternatyva», «Studfarmat», Sajuz ukrainskaj moładzi i haradzkaja rada Lvovu. Aficyjny pačatak «Be Free» u Parku kultury imia Bahdana Chmialnickaha zaciahnuŭsia amal na hadzinu paźniej ad zaplanavanaha. Muzyka i dy‑džej Alaksandar Pamidoraŭ adkryŭ festyval słovami padziaki Ŭkrainie za toje, što jana druhi hod zapar daje biełarusam mahčymaść ładzić bujnyja festy na volnym pavietry. Jahony poklič «Słava Ŭkrainie!» prahučyć jašče nia raz. Załunali bieł‑čyrvona‑biełyja dy žoŭta‑błakitnyja ściahi. Pačatak festu byŭ niešmatludnym — B:N: dy Partyzone vystupali ŭ prysutnaści niekalkich socien hledačoŭ. U natoŭpie zahučali zhadki pra taksama adnosna niešmatludny minułahodni festyval va ŭkrainskim Łucku.
Živie Belarus!
Sytuacyja pačała vypraŭlacca sa źjaŭleńniem na scenie ŭkrainskaha hurtu «Inkunabuła». Ažyvilisia navat milicyjanty, pra jakich chtości ź biełarusaŭ zaŭvažyŭ, što jany ničym nie adroźnivajucca ad biełaruskich kalehaŭ — usio tyja ž źniavažlivyja ŭśmieški dy repliki. Dziela spraviadlivaści varta adznačyć, što za dva dni kancertaŭ nie daviałosia ni razu pabačyć, kab kahości chapali dy advodzili ŭ spectranspart. Navat pjanych padletkaŭ, jakich było vielmi šmat na lvoŭskim feście.
Pryjemna ździvili francuzy z hurtu «Vladivostok». U niekalkich pieśniach jany ŭplali ŭ radki lozunh «Žyvie Biełaruś!». Pryčym, z kožnym razam vyklik u ichnym vykanańni ŭsio bolš nabližaŭsia da idealnaha pa hučańni varyjantu. Jak i stałyja «dziakuj» paśla kožnaj pieśni. Z padačy Pamidorava publika na sychod francuzaŭ pačała skandavać «mersi!!!». I pačuła ŭ adkaz «niama za što» i «čas siadać za stoł».
Mokraja volnaść
Pad sychod francuzaŭ druhi raz za dzień pačaŭ imžeć doždž. I z kožnaj chvilinaj jon macnieŭ. Tamu Lavon Volski z hurtom «Zet» vymušany byŭ iści na nievialikija chitryki — pamiž pieśniami amal nie było paŭzaŭ. Ź pieršych piesień padałosia, što hołas słaba słuchajecca Volskaha, ale zvyšemacyjna vykananaje «Vostraje džała» viarnuła ŭsio na svaje miescy. Navat pad mocnym daždžom pobač sa scenaj adčajna tančyli niekalki dziasiatkaŭ napaŭaholenych maładych ludziej.
Skančali pieršy festyvalny dzień ukrainskija «Hajdamaki». Mocny, jak ź viadra doždž dadavaŭ kancertu niejkaha asablivaha pačućcia, a vidovišča sotniaŭ parasonaŭ i aholenych cełaŭ u śviatle pražektaraŭ, što adnačasova padskokvali ŭ rytm muzyki, prymušała samoha zabyć na mokryja nohi.
«Ja nie lublu, kali vajna…»
Druhi dzień festyvalu pačaŭsia z vystupaŭ folkavych hurtoŭ na płoščy Rynak. Vidavočna pryhałomšanyja ŭčorašnim daždžom, hledačy słabavata reahavali na zakliki Naści Niakrasavaj z hurta «NHS» padpiavać razam ź joj. «P.L.A.N.», «Džambibum» i «Jar» zdoleli ŭsio ž razvarušyć ludziej i padrychtavali dobruju hlebu dla «Staroha Olsy». Tut užo j tancy pačalisia. Nad nievialičkaj płoščaj łunali bieł‑čyrvona‑biełyja, žoŭta‑błakitnyja i navat česki ściahi. Z haŭbcoŭ staraśvieckich damoŭ cikaŭnyja mieścičy słuchali muzyku i fatahrafavali kancert.
Kali na scenu vyjšli WZ‑Orkiestra, Źmicier Vajciuškievič ŭzhadaŭ padziei ŭ Hruzii. «Ja nie lublu vajnu i nie chaču viedać, što heta takoje» — skazaŭ muzyka. U prahramu vystupu jon uklučyŭ niekalki pieśniaŭ z vyraznymi kaŭkaskimi matyvami. Razam z Vajciuškievičam śpiavali kala paŭtysiačy čałaviek, što toŭpilisia kala sceny. U Lvoŭ było varta pajechać užo dziela taho, kab pabačyć udziačnyja vočy mieścičaŭ, kali sa sceny vykonvalisia ŭkrainskija pieśni.
Zakryvali folkavuju častku «Litvin Troll» i miascovyja rycary.
Druhi dzień roku
Tym časam u Parku kultury imia Chmialnickaha raspačaŭsia druhi dzień rok‑festyvalu. Pieršymi na scenu vyjšli ŭkraincy z «Xy4» i biełaruskija hurty «IQ ‑48» dy «Mauzer». Jak i ŭ subotu, kala sceny było šmat ściahoŭ. Palaki z hurta «METANOIA» praciahnuli tradycyju svaich francuskich kalehaŭ, źviartajučysia da hledačoŭ na prystojnaj biełaruskaj movie. Na źmienu palakam vyjšła «Krama» i zaśpiavała «Kamendanta». Ihar Varaškievič adkryŭ sakret šeraści biełaruskaj rečaisnaści — «Nad nami panuje kamendant». Pačuŭšy «Hej tam, nalivaj», bolšaść prysutnych vidavočna spakusiłasia. Bałazie pobač pracavali namioty, jakija prapanoŭvali kvas i piva, zvaranaje na lvoŭskaj vulicy imia Džordža Vašynhtona.
Varaškieviča źmianiŭ Viačasłaŭ Korań z «Ulisam». La sceny zaŭvažna ažyviłasia moładź u sakołkach fan‑klubu «Ulisu». Apošnim biełaruskim hurtom na scenie byŭ «Neuro Dubel». Znaŭcy pačali spračacca, ci pjany hetym razam Paskuda i jak tolki pačuli ad jaho biełaruskuju movu, vynieśli vyrak «pjany!». Alaksandar Kulinkovič nasupierak abiacańniu «a ciapier pieśnia pra miažu biez maciukoŭ» usio ž ahučyŭ kolki salonych vyrazaŭ.
Zakončyŭsia fest ŭ Lvovie vystupam ukrainskich zorak «Tartak». Frontmen Saško Pałažynski pieradaŭ «pryvitańnie» biełarusam z «Č‑p‑B», miakka namiaknuŭšy, što pieśnia biełaruskaha hurtu «Nie žadaju» — kaver na tartakaŭskuju «Ja nie choču».
Džon Lenan i viasielle pad bieł‑čyrvona‑biełym ściaham
Na huki muzyki da sceny ściahnułasia samaja roznaja publika. Najbolš było moładzi, jak biełaruskaj, tak i ŭkrainskaj. Traplalisia i palaki, a na folkavuju placoŭku zavitała navat hrupa kitajskich studentaŭ. Byli ŭ natoŭpie i staryja chipany. Adzin ź ich, z zaplecienaj ŭ koski baradoj i doŭhimi ź siviznoj vałasami, mocna nahadvaŭ Džona Lenana inkohnita, i praz svaju kalarytnaść nia mieŭ adboju ad achvotnych ź im sfatahrafavacca. Staryja babuli na roŭnych z maładymi tančyli pad Vajciuškieviča. Dziadźka za piaćdziesiat u ciubiaciejcy i na mylicach skakaŭ u pieršych šerahach fanaŭ pad huki «Inkunabuły». Tut i tam ŭ natoŭpie na plačach u baćkoŭ siadzieli dzieci. U vychodnyja ŭ centry Lvovu adnačasova ładziłasia kala dziasiatku viasiellaŭ. Adna para zavitała na płošču i navat stančyła ź bieł‑čyrvona‑biełym i žoŭta‑błakitnym ściahami. Folkavy kancert adciahnuŭ ładnuju častku ŭdzielnikaŭ prezentacyi novaha ofisu ŭkrainskaha MTS, što ładziłasia pablizu. Pa‑nad usim panavaŭ duch raźniavolenaści i niepasrednaści, jaki ŭ Biełarusi davodziłasia adčuvać u abmiežavanych kolkaściach na siaredniaviečnych festach u Navahradku. Dla siabie asabista ja adkryŭ jašče adno miesca, kudy možna i varta naviedacca, kab hłytnuć hetaha samaha volnaha pavietra.
Siamion Piečanko, Lvoŭ‑Miensk
 Naścia Niakrasava zaprašaje tančyć i śpiavać |
 Vystupaje Džambibum |
 Kancert na płoščy Rynak |
 Stary Olsa |
 Karahod |
 Bieł‑čyrvona‑biełyja i žoŭta‑błakitnyja |
 Vajciuškievič paspačuvaŭ Hruzii |
 Pad WZ‑Orkiestra tančyli ŭsie |
 Navat maładyja |
 Hej tam, nalivaj! |
 Ulis i Viačasłaŭ Korań |
 Rok‑karali |
 Ukrainskija zorki — Tartak |
