Marynie 26 hadoŭ. Dziesiać hadoŭ tamu jana vyrašyła vyvučyć biełaruskuju movu i vučyć hetaj movie dziaciej. Los zanios jaje ŭ palityku, ale dziaŭčyna nie škaduje. Napiaredadni vybaraŭ havorym ź joj pra toje, navošta jana idzie ŭ deputaty, ci nie strašna zajmacca palitykaj i jakuju budučyniu dla Biełarusi jana bačyć.

Pa Kalvaryjskaj vybarčaj akruzie № 104 Maryna Chomič — adzinaja kandydatka nie ź Minsku. Dziaŭčyna naradziłasia ŭ miastečku Cielachany na Bieraściejščynie.

«Naša Niva»: Raspaviadzicie pra svaju siamju.

Maryna Chomič: Ja z ruskamoŭnaj siamji. Ale siamji, skiravanaj u bok apazicyi. Ja razumieła, nakolki mahła razumieć u dziacinstvie, što isnujučaja ŭłada drennaja. Mama — cyrulnica, tata — rabočy. A ŭvohule, u mianie vielmi nastaŭnickaja siamja. Padčas Druhoj suśvietnaj vajny niejki moj prapradzied vykładaŭ u Zialonaj škole. I paśla niejak tak pajšło, što amal usie nastaŭniki, akramia maich baćkoŭ.

«NN»: Časta byvajecie doma?

MCH: Vielmi redka, ciapier dyk uvohule nie była moža miesiacy čatyry. U mianie jość małodšy bracik, jamu 13. Taksama chodzić u majcy z «Pahoniaj». U nas miastečka nie zusim vialikaje, usie adzin pra adnaho viedajuć, ja tam słyvu takoj «banderaŭkaj». Saša namahajecca sa svaimi siabrami pa-biełarusku razmaŭlać, spračajecca ź imi. Pytańnie «ruskaha miru» navat u škołach siarod dziaciej abmiarkoŭvajecca, bo jany ž čujuć pra heta ad darosłych. Saša raskazvaŭ, jak jaho adnakłaśnik kazaŭ: «Hetych chachłoŭ treba mačyć, što my biez Rasiei?» A Saška jamu davodziŭ: «Da ty viedaješ, što my najvialikšaja nacyja, što my stvaralniki najvialikšaj u śviecie dziaržavy, Vialikaha Kniastva Litoŭskaha?» Ledź da bojki nie dajšło. Z Sašam udzielničali razam u Čarnobylskim šlachu, Dni voli. Niadaŭna paprasiŭ nabyć jamu bieł-čyrvona-bieły ściah, paviesiŭ nad stałom. Vielmi zachaplajecca historyjaj.

«NN»: Čamu pajšli ŭ piedahahičny ŭniviersitet?

MCH: Škoła ŭ mianie była ruskamoŭnaja. Ale hadoŭ u 15 ja vyrašyła pastupać na biełaruskuju fiłałohiju. U mianie była meta vyvučyć biełaruskuju movu i vučyć hetaj movie biełaruskich dziaciej. Ja zaŭždy zachaplałasia biełaruskaj movaj, biełaruskaj litaraturaj.

U kłasie dziaviatym nastaŭnicy pa biełaruskaj movie paabiacała, što budu biełaruskamoŭnaj. Jana nie vieryła: «Oj, dy nie. Pryjedzieš, nie budzieš». Ja spračałasia: «Skonču ŭniviersitet, pryjedu, znajdu vas i budu razmaŭlać pa-biełarusku z vami i naohuł». Ja heta ździejśniła. Skončyła ŭniviersitet, pryjechała na viečar sustrečy z vypusknikami, i padčas vystupu sa sceny źviarnułasia da našaj Nadziei Ściapanaŭny.

Svajo abiacańnie vykanała.

«NN»: Jak trapili ŭ palityku?

MCH: Heta było paśla Płoščy 2010 hoda, u jakoj ja brała ŭdzieł. Ja pryjšła tudy, ubačyła ŭsio na svaje vočy: razhon, biezzakońnie, što tam adbyvałasia. Zranku ja pračnułasia i zrazumieła, što nie mahu być zboku, mušu niešta zrabić dla svajoj krainy, abaranić jaje. Paśla hetaha ja dałučyłasia da BCHD, bo padčas kampanii 2010 hoda hałasavała za Vitala Rymašeŭskaha, sačyła za jaho kampanijaj. U nas byli blizkija pohlady.

«NN»: Nie strašna? Vy ŭdzielničali ŭ Płoščy, a ŭ nas akcyi zvyčajna supravadžajucca peŭnaj ahresijaj z boku ŭładaŭ.

MCH: Viedajecie, ja nie bajusia. Akurat ciapier mianie rasšukvaje milicyja, chodzić pa maich svajakach z maim fotazdymkam, pytajucca, dzie ja, ci źjaŭlałasia ŭ svajakoŭ, kali.

Naohuł, ja pierakananaja, što sa svaimi strachami treba zmahacca. Ja ŭdzielničaju ŭ hetaj parłamienckaj kampanii i baču, što dla niekatorych pastavić podpis u padtrymku niezaležnaha kandydata — heta peŭny krok da pieramohi nad svaim stracham. Šmat darosłych ludziej, jakija majuć dobruju pracu, bajacca. Adzin mužčyna, dzieści 50-hadovaha ŭzrostu, niekalki razoŭ viartaŭsia da majho pikieta: jon i padtrymlivaje, i baicca. I ŭsio ž taki na treci raz pastaviŭ svoj podpis. Ja baču, što dla čałavieka heta peŭny krok u zmahańni sa svaim stracham. Tym bolš, što ŭłada robić usio, kab jašče bolš zapužać i biez taho zapužanych ludziej.

«NN»: Jak staviciesia da vykazvańniaŭ, što žančynie ŭ palitycy nie miesca?

MCH: U našaj krainie vielmi šmat savieckich stereatypaŭ: žančyna musić naradžać dziaciej, stajać na kuchni i hatavać ježu. Kaniečnie, jana pavinna rabić i heta, ale ŭ kožnaha svoj šlach, i niapravilna padzialać, što mužčyny — u palitycy, a žančyny — u škole. Ad hetych stereatypaŭ treba adychodzić. Voś ja ŭznačalvaju arhanizacyju «Maładyja chryścijanskija demakraty», u mianie jość dźvie namieśnicy. Možna skazać, «žančyny zachapili ŭładu ŭ MCHD». Chacia ŭ arhanizacyi bolš chłopcaŭ.

«NN»: Jakija asnoŭnyja nakirunki vašaj pracy?

MCH: MCHD — moładzievaje kryło partyi «Biełaruskija chryścijanskija demakraty». Asnoŭnyja našy nakirunki pracy — heta sistema adukacyi. Ja ŭdzielničała ŭ raspracoŭcy reformy ad BCHD, našaha bačańnia sistemy adukacyi. Udzielničała ŭ raspracoŭcy moładzievaj palityki, jakaja siońnia znachodzicca ŭ zaniapadzie.

«NN»: Što mienavita vas nie zadavalniaje ŭ moładzievaj palitycy?

MCH: Moładź ni na što nie ŭpłyvaje. Navat na pryniaćcie tych rašeńniaŭ, jakija datyčacca mienavita jaje. Ja pierakananaja, što intaresy moładzi nichto nie moža pradstaŭlać lepš za samu moładź. U deputata 50-60 hadoŭ nie ŭ pryjarytecie sistema adukacyi, pravy studentaŭ i hetak dalej, jon daloki ad hetaha.

Uziać, naprykład, dałučeńnie Biełarusi da Bałonskaha pracesu. Heta było absalutna palityčnaje rašeńnie i ŭ vyniku ŭ našaj sistemie adukacyi ničoha nie źmianiłasia. Ale Biełarusi dali darožnuju kartu, zvod peŭnych patrabavańniaŭ, jakija kraina musić vykanać. My vystupajem mienavita za vykanańnie hetaj darožnaj karty.

Siońnia studenty dosyć pasiŭnyja. Kaniečnie, ich možna zrazumieć, jany bačać, što ni na što nie ŭpłyvajuć. Rektaraŭ pryznačajuć, a nie abirajuć. BRSMy, prafsajuzy — usio heta miortvyja arhanizacyi, padkantrolnyja ideałahičnamu adździełu. Moładź stanovicca mienš aktyŭnaj, jaje treba ŭklučać u praces studenckaha žyćcia, jakoje musić być cikavym.

My vystupajem za admienu prymusovaha raźmierkavańnia. My naohuł za alternatyŭnaje raźmierkavańnie. Kali vypusknik VNU moža sam raźmierkavacca, to dziaržava nie pavinna jamu ŭ hetym pieraškadžać. Kali choča, kab dziaržava pradastaviła jamu pieršaje miesca pracy, to dziaržava musić heta zrabić.

Ja piersanalna za pašyreńnie biełaruskaj movy, za ŭviadzieńnie biełaruskaj movy jak adzinaj dziaržaŭnaj. Dvuchmoŭje — heta nonsens. Chtości kaža, što ŭvodzić adnu movu — heta radykalna, budzie niepryniaćcie. Ja liču, što nie. Dvaccacihadovaja praktyka pakazała, što pastupovaje pryščapleńnie movy, na žal, nie spracoŭvaje. Mova siońnia znachodzicca ŭ zaniapadzie, tamu ja za radykalnyja źmieny.

Ja skančvała fakultet biełaruskaj fiłałohii i kultury ŭ piedahahičnym univiersitecie i ŭ nas usie zaniatki, za vyklučeńniem ruskaj movy i litaratury, byli na biełaruskaj movie. Ja liču heta cudoŭnym dośviedam i ŭpeŭnienaja, što tak musić być i ŭ škołach, i va ŭniviersitetach.

«NN»: Padajecca, dać hrošy nastaŭnikam i daktaram — prosta łozunh hetaj vybarčaj kampanii. Ale ci realna choć štości źmianić?

MCH: Siońniašniaja sistema adukacyi patrabuje kardynalnych źmienaŭ. Treba ŭsio razburyć i budavać pa novaj, tamu što reformy tut nie atrymajecca. Nastaŭnik kaliści byŭ samym pavažanym čałaviekam u vioskach, miastečkach. Što my majem siońnia? Nastaŭnik — adna z samych nieprestyžnych prafiesij u krainie, na žal. Vypuskniki ŭniviersitetaŭ adpracoŭvajuć dva hady i biahuć sa škoł praz hetaje staŭleńnie, žabrackija zarobki, praz toje, što siońnia da nastaŭnika niama nijakaj pavahi, što jaho vykarystoŭvajuć jak administracyjny resurs dla falsifikacyi vybaraŭ, napaŭnieńnia hetych paradaŭ, chakiejaŭ. Nastaŭniki — padniavolnyja ludzi. Chacia i doktar, i nastaŭnik — heta dva vielmi važnych čałavieka ŭ lubym hramadstvie. Ad adnaho zaležyć zdaroŭje i žyćcio čałavieka, a ad druhoha — jakoj budzie nacyja.

I tut važna nie tolki pavysić zarobak nastaŭniku. Važna viarnuć pavahu. Pierastać ich vykarystoŭvać, prymušać falsifikavać vybary i hetak dalej. Ja była kłasnym kiraŭnikom vośmaha kłasa. I hałoŭnaje dla administracyi škoły było nie toje, jaki ty nastaŭnik i jak pravodziš zaniatki, a ŭsia taja pisanina, jakuju musiš zdavać. Hałoŭnaje — vypiendrycca pierad adździełam adukacyi, na piedsavietach. Heta hałoŭnaje, a nie tvaje piersanalnyja abaviazki.

«NN»: Jakuju budučyniu vy bačycie dla Biełarusi?

MCH: Ja chaču, kab Biełaruś stała volnaj. Kab da biełarusaŭ stavilisia jak da ludziej, a nie tak, jak heta robić siońnia naša ŭłada. Chaču pavahi da svajho naroda, hodnych zarobkaŭ, hodnaha žyćcia. Biełarusy nie horšyja za inšyja jeŭrapiejskija narody, jakija mohuć šmat sabie dazvolić i jakich pavažaje dziaržava.

Ja lublu vandravać, šmat dzie była: Bałtyja, Skandynavija, Vienhryja, Aŭstryja. Dziakujučy hetym vandroŭkam ja jašče raz pierakonvajusia ŭ tym, što vielmi lublu svaju krainu. Ja nikoli nie dumała pra toje, kab adsiul źjechać. Dva tydni vandrovak — heta maksimum, što ja mahu, potym mianie ciahnie dadomu.

Lublu Narviehiju. Mnie padabajecca hety narod. Hladziš na ludziej, a jany ŭsie bieskłapotnyja, nikudy nie śpiašajucca, vyhladajuć ščaślivymi. Pa narviežcach bačna, što ŭ ich u žyćci ŭsio skłałasia. A na biełarusaŭ, byvaje, zirnieš, a jany ŭvieś čas biahuć, śpiašajucca, niavyspanyja, niezadavolenyja žyćciom. Nam niama kali žyćciu radavacca. Ty nie viedaješ, jak tabie adbyć tuju pracu za try kapiejki, jak prakarmić siamju, abuć dziaciej. Usie hetyja prablemy nie dajuć padniać hałavu i zrazumieć, što žyćcio cudoŭnaje, kraina cudoŭnaja i ŭsio ŭ nas moža być dobra. Bačna, što praz hety ŭzrovień žyćcia i štodzionnyja prablemy biełarusy na ŭsich azłoblenyja. Na ŭsich, ale čamuści nie na ŭładu, jakaja vinavataja ŭ hetym. Časam ludzi kažuć: «Nu a pry čym tut jon? Pry čym tut Łukašenka?» Nu a navošta jon tady naohuł? Navošta, kali jon ni pry čym i ni na što nie ŭpłyvaje?

«NN»: Jak ža źmianić hetuju situacyju?

MCH: Znutry pačać. Ni z Zachadu nichto nie pryjdzie, ni ź nieba ničoha nie zvalicca. Nie treba čakać niejkaha lidara, bo siońnia šmat chto kaža: «Voś, u Biełarusi niama apazicyjnaha lidara, za jakim by ŭsie pajšli». Nie treba nam jon. Jość u nas adzin lidar, za jakim pajšli i jaki 20 hod užo tut siadzić. Sprava nie ŭ lidary, sprava ŭ kožnym z nas. Kožny pavinien adčuć, što heta naša kraina, našy ziemli. I tolki ad nas zaležyć, na jakoj movie našy dzieci buduć razmaŭlać, jakuju historyju buduć čytać u padručnikach.

«NN»: Usio cudoŭna, kaniečnie, ale dzie na ŭsio brać hrošy?

MCH: Ja ŭvieś čas kažu, što kali my zaŭtra źmienim uładu, ničoha nie naładzicca. Heta nie značyć, što paślazaŭtra my adrazu zažyviom jak u Hiermanii. Moža, projdzie dva prezidenckija terminy. Moža, try, pakul my vyjdziem na ŭzrovień narmalnaj ekanamičnaj situacyi. Heta jak ciapier kažuć pra Ukrainu: «Nu, i što źmianiłasia? Žabraki». Nu dyk dajcie vy čas! Ukrainu, Biełaruś dziesiacihodździami raskradali, raściahvali pa kavałačkach i adnavić usio za hod ci navat za 10 hod nie atrymajecca. Ułada źmienicca, moža, daviadziecca paciarpieć, zaciahnuć pajasy, ale heta budzie bolš pryjemna. Bo my i ciapier ich zaciahvajem, ale kocimsia ŭniz, a tak my budziem iści da lepšaha, da pieramien.

«NN»: Raz vy ŭžo začapili Ukrainu, to jak vy hladzicie na padziei, jakija adbylisia va Ukrainie ŭ apošnija hady?

MCH: Jak ja hladžu na toje, što Rasija napała na Ukrainu? Nu, Rasija napała na Ukrainu. I Krym ukrainski, a nie rasiejski. Ja liču, što ŭkraincy — vielmi mužny narod, mužnaja nacyja. Vajna, kaniečnie, heta strašna. Sa svajho boku ja zrablu ŭsio, kab vajny nie było ŭ nas u Biełarusi. My za pieramieny, za reformy, ale dla kaho patrebnyja reformy i pieramieny? Dla ludziej. Dyk kali pry hetym hinuć ludzi, navošta tady heta ŭsio? Kažuć, što ŭ historyi nie byvaje źmienaŭ da lepšaha biez kryvi. Ja vielmi pieražyvaju, padtrymlivaju ŭkraincaŭ.

«NN»: Ci realna moža štości źmianicca, kali vy staniecie deputatam?

MCH: My nie majem iluzij, što patrapim u parłamient, tamu što vybaraŭ siońnia niama. I ja nie chłusiła, kali ŭ mianie ludzi pra heta pytalisia. Ja adkazvała: «Vy vierycie ŭ vybary? My — nie». Heta, moža, vyhladaje krychu jak kahnityŭny dysanans: «Nie vierycie, a čaho idziacie?» Ja liču, što pryniała pravilnaje rašeńnie bałatavacca, tamu što parazmaŭlała ź ludźmi, vystupiła na telebačańni, u mianie była mahčymaść dva miesiacy stajać pad bieł-čyrvona-biełymi ściahami ŭ Miensku. Ludzi bačyli hetyja ściahi, bačyli, što jość alternatyva.

«NN»: Jakija ŭ vas hałoŭnyja pryncypy?

MCH: Zastacca čałaviekam. Pry siońniašniaj uładzie, pry siońniašnich umovach zastacca čałaviekam. Kažuć, palityka — brudnaja sprava. Sapraŭdy, napeŭna, dzieści.

«NN»: I ŭsio ž taki vy tut.

MCH: I ŭsio ž taki ja tut, kab dakazać, što palityka — nieabaviazkova brudnaja sprava. Kali ŭsio rabić pa-sapraŭdnamu, pa ščyramu.

Užo kali my raźvitvajemsia, Maryna daje pieradvybarčuju ŭlotku sa svajoj prahramaj. Z papiery ŭśmichajecca kandydatka ź jarkimi čyrvonymi vusnami.

MCH: Stolki było sprečak nakont majoj pieradvybarčaj fotasiesii. Nienavidžu stereatypy, štampy. Voś toje, što kandydat musić być u čornym stroi, biełaj kašuli. Uvohule nie lublu stroi, jany mianie skoŭvajuć, napružvajuć. Ja małady kandydat, vyrašyła, što chopić hetaj savieččyny i zrabiła dosyć niastrohuju fotasiesiju. Na mianie abrynuŭsia prosta škvał kamientaroŭ u fejsbuku, navat siabry majoj arhanizacyi aburalisia: «Navošta demanstravać manikiur? Navošta takaja jarkaja pamada?» A čamu nie manikiur? A čamu nie čyrvonaja pamada? Jana mnie pasuje. Potym zrazumieła, raz tak šmat kamientaroŭ, u tym liku i niehatyŭnych, značyć, fota realna kłasnaje. Ja dasiahnuła svajoj mety.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?