Jeŭrasajuz vidavočna addaje pieravahu hnutkim instrumientam. Raniej heta byŭ vizavy bizun (śpis nieŭjaznych čynoŭnikaŭ), ale baraćbie z režymam jon dapamoh jak chvarobie kašal. Ciapier voś kiraŭnik minskaha ofisa Jeŭrakamisii sp. Chalcapfiel kaža pra «hnutki instrumient dla dyjałohu». My, maŭlaŭ, naŭmysna nie składali darožnaje karty ci pakrokavaj stratehii, kab mieć absiah dla manieŭru.
Havorka idzie pra testavy pieryjad da 13 krasavika 2009 hoda, kali sychodzić termin zamarozki tych samych sankcyj. Za hety čas Minsk musić prademanstravać prahres u vykanańni 12 sakralnych umoŭ Brusiela. Aŭtar, daliboh, nie ŭpeŭnieny, što ich naŭskidku zhadaje navat metr-palitołah. A ŭžo pra toje, kab režym ich vykanaŭ, nie marać i samyja adpietyja idealisty. Hety byŭ by ŭžo nie toj režym.
Karaciej, budziem ličyć tyja 12 ŭmoŭ niečym kštałtu maralnaha kodeksu budaŭnika kamunizmu.
Ale ž i realnaha maršrutu prahmatyčnaha zbližeńnia na ahladny pieryjad — to bok darožnaj karty, pra katoruju stolki kazali ekśpierty, — jak vyśviatlajecca, niama.
Jeŭropa dźmie na vadu. Jana ŭžo apiakłasia na vybarach. Zachodniki dziaŭbli: hetaja kampanija stanie dla biełaruskich uładaŭ testam na žadańnie… i h.d. U vyniku atrymali anučaj pa tvary: «sterylnaja pałata»! A ŭžo ž uziali kirunak na narmalizacyju, i tak nieachvota znoŭ u akopy vajny z «apošniaj dyktaturaj»!
Daviałosia hłytać pilulu.
I ciapier voś Jeŭrasajuz strachujecca humavym paniatkam «prahres».
Našy biaźmiežna litaścivyja ŭłady viarnuli ŭ raspaŭsiud dva brendy niezaležnaj presy. Nibyta prahres. Ale ž jašče dziesiatki paŭtara haziet, vykinutych niekali z kijoskaŭ dy katałohaŭ, zastajucca za bortam. A novy zakon ab ŚMI? Pavodle słoŭ jeŭradeputata Jaceka Pratasieviča, hety miedyjny zakon — adzin z samych žorstkich u Starym śviecie. Kali ŭ lutym jon pačnie dziejničać u ciapierašnim drakonaŭskim varyjancie, to u śfiery ŚMI atrymajecca kłasičnaje: krok napierad, dva kroki nazad. A kali jašče admysłovaj pastanovaj nakinuć chamut na sieciŭnuju volnicu?
Taki ž supiarečlivy praces moža być i pa inšych kirunkach. Nu praviaduć našy dziejačy na paru z ABSIE niejki sieminar datyčna ŭdaskanaleńnia vybarčaha zakanadaŭstva. Voś, prysłuchoŭvajemsia, asensoŭvajem jeŭrapiejski dośvied, ale ž, šanoŭnyja pany, chutka tolki kotki pładziacca!
Chacia na dobry ład možna było b zrabić efiektny krok. Nie asudžać apazicyju na sizifavu pracu — zbor 50 000 podpisaŭ dziela ŭniasieńnia na razhlad zakanadaŭcaŭ prajekta papravak ŭ Vybarčy kodeks. Heta ž samaje — unieści dakumient u pałatu — maje prava luby deputat. Voś i daviadzicie, što pałata nie kišennaja!
Ci voś što tyčycca narmalnych umoŭ dla partyj i treciaha siektara. Tut mała nie bić pa hałavie dručkom. Mo pierastańcie adfutbolvać Milinkieviča ci BCHD — chaj narešcie zarehistrujuć svaje struktury!
Karaciej, mienavita zaraz darožnaja karta nadta prydałasia b. Kaniečnie, nie treba vystaŭlać zavobłačnyja patrabavańni, bo tutejšyja dziejačy ź ich impulsiŭnym noravam mohuć dać taki «adkaz Čembierlenu», što ŭsia razradka napružanaści — sabaku pad chvost.
Ale cisnuć varta hraničnaj kankretykaj. Nu i na pierniki, viadoma, nie zabyvacca.
Darma dumać, što biełaruskamu načalstvu tak ŭžo chočacca znoŭ u akopy. Najchutčej što jano, skłaŭšy ŭ kufar kamuflaž, užo zamaŭlaje smokinhi dziela śvieckich raŭtaŭ u jeŭrapiejskich stalicach. I pa drobiaziach hatovaje sastupać. Palityka — mastactva mahčymaha, i ŭ hetym sensie łohika «hnutkich instrumientaŭ» zrazumiełaja. Čakać tut kalarovaj revalucyi zachodnija palittechnołahi zamučylisia.
Hałoŭnaje ž, badaj, na što raźličvaje Zachad: reformy praź nie chaču pačynajucca tady, kali kančajucca hrošy. Što nie zrobiać 12 umoŭ, toje moža zrabić suśvietny kryzis.
A pavodle Alaksisa Takvila, «samy niebiaśpiečny momant dla kiepskaha režymu — kali jon pačynaje refarmavacca».
Važna tolki, kab hulni miž Minskam i Brusielem nie pieratvarylisia ŭ anałah «sajuznaha budaŭnictva». Što tam budujuć i što nie mohuć padzialić — piermanientny rebus dla asaŭ analityki.
Zrazumieła, u dačynieńniach ciapierašniaha biełaruskaha kiraŭnictva ź ES jość dalikatnyja momanty, jaki da pary da času lepiej abmiarkoŭvać za dypłamatyčnymi kulisami. Ale ž uvohule praces narmalizacyi stasunkaŭ pa linii Minsk — Brusiel musić stać bolej prazrystym. Kab u častki našaj demakratyčnaj supolnaści nie było ŭražańnia, što jaje «pradynamili».
